14 września 2025 roku licheńskie sanktuarium stało się miejscem szczególnych uroczystości. W dzień, gdy Kościół obchodzi Święto Podwyższenia Krzyża Świętego, pielgrzymi licznie zgromadzili się w kaplicy Krzyża Świętego, położonej tuż obok monumentalnej Golgoty. Mszy Świętej przewodniczył kustosz sanktuarium, ks. Sławomir Homoncik MIC, który w homilii przypomniał:
– „Nie zapominajmy o wielkich dziełach Pana. Chrystusa i Jego krzyża nie można usuwać z przestrzeni życia, choć świat często chciałby o Nim zapomnieć. Krzyż jest źródłem siły, znakiem zwycięstwa i nadziei.”
Kaznodzieja podkreślił również, że sama Golgota powstała jako akt zadośćuczynienia – za świętokradztwa z czasów wojny i za usuwanie krzyży z przestrzeni publicznej w Polsce. Jej przesłanie, mówił, pozostaje wciąż aktualne: krzyż powinien być obecny nie tylko w świątyni, ale także w domu, pracy, szkole i w sercu każdego człowieka.
Po Eucharystii nastąpiło uroczyste otwarcie wystawy poświęconej historii budowy licheńskiej Golgoty. Symbolicznego aktu dokonali ci, którzy są z nią szczególnie związani: Jan Kosmowski, mieszkaniec Lichenia, który przywiózł pierwszą wywrotkę ziemi pod budowę; Andrzej Lis ze Starego Sącza, uczestnik prac rozbudowy; Tomasz Biskupski, wnuk jednego z budowniczych; Patryk Kazuś, mieszkaniec Lichenia, przewodnik i autor tekstów wystawy, a także Maria Nowakowska, pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia.
Nowa ekspozycja to sześć tablic, które prowadzą pielgrzymów przez półwiecze historii Golgoty – od jej pierwszego szkicu po współczesny kształt.
Historia zapisana w tablicach
Na tablicach możemy przeczytać m.in., że budowa rozpoczęła się 14 kwietnia 1975 roku. Inspiracją było zadośćuczynienie Bogu za bluźnierczy czyn Berty Bauer z 1944 r., która ostrzelała krzyż na licheńskim kościółku.
Z kolejnych opisów dowiadujemy się, że w prace zaangażowali się okoliczni mieszkańcy – furmankami zwozili ziemię, glinę i kamienie. Początkowo układali je bez zaprawy, lecz deszcze niszczyły konstrukcję, więc zaczęto używać zaprawy murarskiej. Ze względu na sprzeciw władz komunistycznych, wiele prac wykonywano nocą.
W latach 1976–1979 powstały pierwsze stacje Drogi Krzyżowej projektu Olgi Bajkowskiej. Z czasem rozbudowa zmieniła ich układ, aby pielgrzymi mogli spokojniej rozważać Mękę Pańską. To właśnie wtedy do pracy włączyli się pielgrzymi z całej Polski – często w tajemnicy przed władzą, a później już oficjalnie w czasach „Solidarności”.
W latach 1979–1985 Golgota nabierała monumentalnego kształtu. Zwożono ogromne głazy, nawet kilkunastotonowe, często traktując wniesienie kamienia jako akt pokutny. W murach umieszczano także kamyki z Ziemi Świętej i barwne szkło, które tworzyło mozaiki i rozświetlało wnętrza grot. Po dziesięciu latach masyw osiągnął 25 metrów wysokości.
Tablice ukazują także kolejne dekady, gdy powstawały nowe kaplice, groty i zakątki modlitewne. Pielgrzymi mogli zejść do symbolicznego Grobu Pańskiego, zatrzymać się w kaplicy Zmartwychwstania czy pokonać na kolanach Schody Pokutne. Dziś Golgotę oplatają krzewy i pnącza, które nadają jej zupełnie inny charakter niż surowe kamienne wzgórze sprzed lat.
Szczególnym miejscem pozostaje grota Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, której ściany zdobi mozaika z tysięcy barwnych kawałków szkła. Rzeźba ukazuje Maryję w chwili, gdy zostaje wzięta z duszą i ciałem do nieba – ku Trójcy Świętej. To przypomnienie o celu ziemskiej pielgrzymki każdego wierzącego.
Świadectwo pokoleń
Dzisiejsza wystawa jest hołdem dla budowniczych, którzy „w trudzie pracy i w pocie czoła, z miłością w sercach ku Chrystusowi i Jego Matce” ofiarowali temu dziełu cząstkę swojego życia.
Licheńska Golgota to nie tylko pomnik z kamienia, ale przede wszystkim żywe świadectwo wiary, odwagi i wdzięczności Bogu. Pielgrzym, który wchodzi jej ścieżkami, staje się częścią tej historii – historii, która trwa, bo wciąż prowadzi do krzyża i do Zbawiciela.





























