SANKTUARIUM
MATKI BOŻEJ LICHEŃSKIEJ
BOLESNEJ KRÓLOWEJ POLSKI

PRZEWIŃ W DÓŁ

„Piękno świątyni serca” rekolekcje maryjne

„Piękno świątyni serca” to temat rekolekcji maryjnych inspirowanych duchowością św. Stanisława Papczyńskiego, Założyciela Zgromadzenia Księży Marianów, które obyły się w dniach 12-14 maja.

W rozważaniach rekolekcyjnych, które prowadził ks. dr Janusz Kumala MIC, kustosz licheńskiego sanktuarium, uczestniczyły 63 osoby. – Jesteśmy arcydziełem Bożego stworzenia. Od wieków Bóg o nas pomyślał i zaplanował nasze istnienie.  Każdego z nas uczynił pięknym, zachwyca się nami i dba, abyśmy naszego duchowego piękna nie utracili. Naszym zadaniem jest czuwać nad pięknem serca, czyli świątyni dla Boga. Piękny to znaczy też dobry. Właśnie poprzez dobroć ujawnia się nasze duchowe piękno. Bóg prowadzi nas drogą miłości bliźniego. Ważne, abyśmy byli wrażliwi na potrzebujących, czego wzór daje nam Maryja spiesząca do Elżbiety i zauważająca problem gości weselnych w Kanie Galilejskiej – mówił kustosz sanktuarium.

Grupy rekolekcyjne, które dotarły z Gdańska i Pruszcza Gdańskiego, mają niezwykłą historię pielgrzymowania do Matki Bożej Licheńskiej. Prywatne, kilkuosobowe przyjazdy przerodziły się w kilkudziesięcioosobową pielgrzymkę.

Elżbieta Lewandowska czuła w Licheniu działanie Ducha Świętego, bliskość Matki Bożej Licheńskiej, Bolesnej Królowej Polski ze względu na trudne małżeństwo. – Chciałam zatrzymać się w Licheniu na dłużej, tak jak u mamy, dlatego znalazłam się na rekolekcjach maryjnych różańcowych w 1997 r. Okazało się, że więcej osób z mojego otoczenia chce pielgrzymować do Matki Bożej Licheńskiej i uczestniczyć w rekolekcjach. Rozwieszałam zaproszenie na rekolekcje w gdańskich kościołach, prosiłam księży o błogosławieństwo i przyjeżdżałam do Lichenia z grupą uczestników. Dziś widzę, że to było Boże prowadzenie. Rodziny, małżeństwa, nawet pojedynczo młodzi ludzie zawsze byli bardzo zadowoleni, potrzebowali bliskości Maryi, rozważań duchowych – podzieliła się Elżbieta Lewandowska. Rekolektanci dołączyli do Duchowej Rodziny Mariańskiej, która tworzy wspólnotę ludzi modlitwy i troszczy się o rozwój sanktuarium, a ci którzy nie mogą pielgrzymować utrzymują więź z sanktuarium poprzez listy. – Czujemy tę wspólnotę ducha – przyznała.

Pielgrzymowanie Danuty Madejskiej do licheńskiego sanktuarium trwa już 30 lat. Na początku przyjechała zawierzyć małżeństwo syna. – Przyjeżdżałam sama, ale zapytałam przypadkowe osoby, czy nie chcą dołączyć, miałam przecież 4 wolne miejsca w samochodzie. Czułam, że te pielgrzymki prowadzi Maryja, nigdy wcześniej nie byłam organizatorką wyjazdów, a nagle przyjeżdżaliśmy z parafii całym autokarem. Modlę się o wiarę dla moich dzieci. Każde rekolekcje dotykają serca, dają mi bardzo dużo korzyści. Przede wszystkim lepiej poznałam Pana Boga – mówi Danuta Madejska.

W pewnym momencie obie gdańskie grupy spotkały się i przyjeżdżają do licheńskiego sanktuarium razem. Pielgrzymi mogą kontynuować swoją duchową formację maryjną poprzez lekturę czasopism, takich jak „Zeszyty Maryjne” i „Matka Pokoju” skierowane do tych, którzy chcą pogłębiać maryjność, a poprzez to więź z Panem Bogiem. Rekolektanci, członkowie Duchowej Rodziny Mariańskiej włączali się także w wolontariat w sanktuarium. I dziś mogą zaangażować się w pomoc – m.in. prace porządkowe, remontowe, pomoc pielęgniarską – i spędzić w licheńskim sanktuarium więcej czasu, a popołudnia spędzać na wyciszeniu i modlitwie.

Najbliższe organizowane przez Centrum Formacji Maryjnej w Licheniu rekolekcje maryjne dla matek „Piękno macierzyństwa” odbędą się w dniach 26-28 maja, a Eucharystyczne rekolekcje maryjne „Msza Święta z Maryją” w dniach  9-11 czerwca. Zapraszamy!

Podziel się wpisem