SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ LICHEŃSKIEJ BOLESNEJ KRÓLOWEJ POLSKI

Wystawy czasowe

„Trzej mistrze” Matejko Brandt Siemiradzki Rysunki

Wystawa „Trzej mistrze”, na którą serdecznie zapraszamy, ukazuje fascynujące oblicze sztuki Jana Matejki, Henryka Siemiradzkiego i Józefa Brandta, prezentując ich oryginalne szkice a także reprodukcje obrazów do których te szkice powstały. Kolekcja zostanie pierwszy raz pokazana w całości.

Dlaczego rysunek? Rysunek jest bardzo cennym rodzajem samodzielnej wypowiedzi twórczej i bardzo dobrze pokazuje umiejętności warsztatowe naszych mistrzów. Jest ważny w przygotowaniu projektów i nadal jest podstawową techniką kształcenia warsztatu plastycznego.

Prezentowane rysunki mają niewielki format, ale ich mistrzostwo sprawia, że mogą być traktowane na równi z wielkimi dziełami.

Odwiedzających ekspozycję chcemy zainspirować do spojrzenia na naszych czołowych dziewiętnastowiecznych malarzy poprzez pryzmat ich szkiców, może mniej znanych a jednak bardzo ciekawych i dobrych warsztatowo.

Wystawa będzie czynna do września 2024 r. od wtorku do niedzieli w godz. od 10.00 do 16.00.

Nad rolą szkicowników i rysunków będziemy zastanowić się z młodszymi zwiedzającymi podczas lekcji muzealnej – „Od szkicu do obrazu – Jan Matejko, Józef Brandt, Henryk Siemiradzki”.  Na którą także gorąco zapraszamy.  Na zajęcia można umawiać się poprzez email: muzeum@lichen.pl

I piętro muzeum

Promienny ślad… Józef Jarzębowski

Nie istnieją już przestronne budynki prestiżowego Kolegium Księży Marianów na Bielanach w Warszawie, w którym to ks. Józef Jarzębowski pracował do II wojny światowej. Pozostały drobne pamiątki tamtych lat: zdjęcia z mamą i wychowankami, regulamin Kolegium, książki              z dedykacją, modlitewnik z obrazkami ukochanych świętych, artykuły w prasie o pierwszych wystawach narodowych pamiątek.
W hacjendzie w Santa Rosa w Meksyku, w której w latach 1943-1949 ks. Jarzębowski opiekował się Polakami uratowanymi przez armię Andersa z Sowieckiej Rosji, w tym blisko 700 sierotami, dziś działa dom dziecka. Ale pamięć o księdzu Józefie na zawsze pozostała wśród mieszkańców tej polskiej kolonii i ich potomków. Niezwykłość tego miejsca obrazują uśmiechnięte twarze na licznych fotografiach, szkolne zeszyty dzieci, które przeżyły gehennę wywózek i wykonane przez nie kolorowe wycinanki nawiązujące do polskiej sztuki ludowej.
Posiadłość i pałac w Fawley Court w Anglii, które od 1953 r. służyły edukacji chłopców z rodzin żołnierzy armii Andersa i uciekinierów wojennych a dla wielu z nich były najważniejszym miejscem kultywowania polskości na powrót stały się prywatną, wiejską posiadłością. Na zdjęciach z polskich uroczystości widać tysiące ludzi dla których Fawley Court z Kolegium Miłosierdzia Bożego z internatem stały się polską wyspą w Wielkiej Brytanii. Gdy ks. Jarzębowski wyjeżdżał z Fawley Court do Londynu, by spowiadać, do jego konfesjonału ustawiała się najdłuższa kolejka penitentów. A gdy wracał z rekolekcji głoszonych w Paryżu, wychowankowie czekali zaciekawieni, co też to za polskie pamiątki Ksiądz tym razem przywiózł z podróży.
Żył tylko 67 lat, do tego prawie całe życie chorował na serce.
W 1941 r. uciekając z Litwy zawładniętej przez Sowietów zabrał ze sobą w daleką podróż przez Syberię i Japonię „Memoriał o Miłosierdziu Bożym” ks. Michała Sopoćki. Już w Stanach Zjednoczonych wydał wspólnie z siostrami felicjankami pierwsze obrazki z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego, które trafiły do rąk żołnierzy.
Gdziekolwiek był, gdzie tylko rzucił go los, nie zapominał o ratowaniu poloników, oczywiście zawsze z myślą o poszerzaniu kolekcji muzeum, które utworzył przy szkole na Bielanach. Potem, gdy już wiedział, że do Ojczyzny nie wróci, z myślą o muzeum przy Kolegium Miłosierdzia Bożego w Fawley Court.
W tym roku mija sto lat od chwili, gdy 30 września 1923 r. kleryk Józio przyjął święcenia kapłańskie. Zresztą stało się to dopiero przy drugim podejściu, bowiem na pierwsze święcenia w prywatnej kaplicy biskupa Stanisława Galla Józio… spóźnił się. Na jego usprawiedliwienie trzeba powiedzieć, że wtedy w 1923 r. musiał dostać się z podwarszawskich wówczas Bielan na ulicę Miodową w Warszawie pieszo. Przy drugim wyproszonym u kardynała Kakowskiego terminie noc przed święceniami spędził w Warszawie.
W muzeum ks. Józef przychodzi nam na myśl każdego dnia, za każdym razem gdy do rąk bierzemy kolejny eksponat z muzealnej kolekcji.
Wystawą zatytułowaną „Promienny ślad… Józef Jarzębowski” chcieliśmy, wzorem nowicjuszy, którzy w 1954 r. przygotowali dla swojego mistrza – ks. Józefa Jarzębowskiego „Modlitewnik Mariański – w hołdzie Niepokalanej”, pokłonić się księdzu Józefowi „wdzięczni i oddani”. Zrozumiecie nasze uczucia, gdy odwiedzicie Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego MIC w Licheniu Starym i zwiedzając je, oglądając prezentowany ułamek całej kolekcji pomyślicie, że sprawił to jeden człowiek – ks. Józef.

rok polskiego romantyzmu

W 2022 roku minęło 200 lat od chwili ukazania się drukiem zbioru „Ballady i romanse” Adama Mickiewicza, wydanego jako część pierwszego tomu „Poezji”.
W związku z tym Sejm RP zdecydował o ustanowieniu Roku Polskiego Romantyzmu.
W sejmowej uchwale czytamy „Pamięć romantyzmu polskiego jest pamięcią najważniejszych znaków określających narodową tożsamość.        W roku 2022 przypadają dwusetne urodziny tej epoki i jest to dobry powód do przypomnienia duchowego depozytu, jaki pozostawili nam romantyczni bohaterowie, artyści i myśliciele” W tekście podkreślono również, że bez twórczości czołowych polskich romantyków                      „nie bylibyśmy dziś tym, kim jesteśmy”.
Obchody Roku Romantyzmu Polskiego skłoniły nas do nowego spojrzenia na dorobek kulturalny epoki romantyzmu. Czy romantyzm może inspirować, czy jest rozumiany?
Tak powstała wystawa pod tytułem: „… gdy natchnienie mówiło „wiem” a wiedza mówiła „wierzę” Rok Romantyzmu Polskiego”
W czterech gablotach pokazujemy 38 eksponatów. Zatrzymując się przy każdej z nich zwiedzający mogą zobaczyć m.in. chusteczkę Adama Mickiewicza, pierwsze wydanie „Pana Tadeusza”, rękopis Teofila Lenartowicza, rękopisy i grafikę Cypriana Kamila Norwida, szkice i listy Józefa Ignacego Kraszewskiego, szkic Jana Matejki a także dziewiętnastowieczna wydania dzieł Juliusza Słowackiego, Zygmunta Krasińskiego, Antoniego Malczewskiego.
Wystawa ma przypomnieć kim był romantyczny bohater, skąd czerpali natchnienie romantyczni twórcy, dać odpowiedź na pytanie, czy poeta miał „rząd dusz” i co z naszym poczuciem narodowości.
Ekspozycja będzie dostępna dla zwiedzających także w 2023 r.

Zaślubiny Polski z Morzem 2020

Zaślubiny Polski z morzem 2020” (otwarta w 2020 r.) Wystawa nawiązuje do wydarzeń sprzed 100 lat, kiedy to gen. Józef Haller dokonał symbolicznych zaślubin z morzem. Prezentowana jest tutaj m.in. bezcenna pamiątka – obrączka z zaślubin z morzem. Generał otrzymał dwie takie obrączki jedną wrzucił do morza na znak zaślubin, drugą miał na ręce. W tej sali przypominamy też historię powrotu Pomorza w granice Rzeczypospolitej. Wystawa była dostępna dla zwiedzających do 2021.

II piętro

SALA SZTUKI SAKRALNEJ – W 2020 r. w tej sali otworzyliśmy wystawę „Z Maryją przez wieki”.  Prezentujemy tutaj najważniejsze typy ikonograficzne przedstawień maryjnych. Zobaczą tutaj Państwo: obrazy olejne na płótnie, ikony, wizerunki Maryi na wazach aptecznych, przedstawienie Maryi jako niemowlęcia w kołysce czy wizerunek Maryi na Agnusku wprawionym w meksykański relikwiarz. Na wystawie prezentujemy także nastawy ołtarzy polowych z czasu II wojny światowej.

Sala grafiki i rysunku

W 2021 r. w tej sali umieściliśmy przedstawienia Maryjne wykonane w różnych technikach graficznych: drzeworyty, miedzioryty, akwaforty, litografie. Jest to uzupełnienie wystawy z Maryją przez wieki z poprzedniej sali. Można tutaj zobaczyć m.in. litografię barwną według obrazu braci Van Eyck- Zwiastowanie NMP, czy miedzioryt Wniebowzięcie NMP Lucasa Vorstermansa (junior) według obrazu Anthonego Van Dycka a także współczesne wizerunki Matki Bożej Licheńskiej.

NIC DODAĆ, NIC UJĄĆ: RUBENS, REMBRANDT (WYSTAWA OTWARTA W ROKU 2019 R.)

Na wystawę złożyły się grafiki obu mistrzów z naszych zbiorów. Ryciny z pracowni Rubensa są w naszej kolekcji bardzo liczne, ze szkoły Rembrandta, posiadamy zaś kilkanaście grafik. W sztuce Europy Północnej nie ma bardziej znanych a jednocześnie kontrastowo różnych artystów jak dwaj wielcy mistrzowie baroku: Flamand Peter Paul Rubens (1577-1640) i Holender Rembrandt Harmenszoon van Rijn (1606-1669). Obaj byli malarzami, żyli w Niderlandach i tworzyli pod wpływem włoskich malarzy. Jednak swoją sztuką odzwierciedlali rozbieżne przekonania: z jednej strony Rubens filozofię katolickiej kontrreformacji, z drugiej Rembrandt reformacji protestanckiej. Rubens i Rembrandt doceniali grafikę. I choć tak bardzo różnie ją pojmowali, choć korzystali z niej w odmienny sposób, obaj zapisali się w jej historii. Śledzenie tych różnic to ciekawa                    i inspirująca wyprawa do Niderlandów Złotego Wieku. W sprzedaży mamy jeszcze katalogi do tej wystawy.

POLSKA TO JEST PRZYSZŁOŚĆ (WYSTAWA OTWARTA NA 100- LECIE ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI)

Wystawa miała pomóc w znalezieniu odpowiedzi na pytania: „Czy naród może istnieć bez Ojczyzny?”  a także „Dlaczego prześladowania ze strony zaborców nie zniszczyły w naszych przodkach ducha polskości”. Podzielona była na działy w których prezentowaliśmy różne sposoby walki z rusyfikacją czy germanizacją: działalność Polaków na emigracji, szkolnictwo, dbałość o pamięć o narodowych bohaterach poprzez kobiety strzegące polskiej tradycji i czuwające nad wychowaniem młodych pokoleń w duchu patriotyzmu.

MÓWIĄ LUDZIE ROKU 1863 (WYSTAWA OTWARTA W 2013 R.)

Tytuł wystawy został zapożyczony z książki autorstwa patrona i twórcy Muzeum – ks. Józefa Jarzębowskiego – „Mówią ludzie  roku 1863”.

Wystawa została zorganizowana w 150. rocznicę wybuchu  Powstania Styczniowego. Zaplanowano ją  w taki sposób, żeby poprowadzić widza dwoma równoległymi i  dopełniającymi  się ścieżkami.  
Pierwsza, to ścieżka  prywatnych doświadczeń osób, które uczestniczyły w powstaniu. Wybrano tutaj trzynastu bohaterów. Dzięki fotografiom ze zbiorów muzeum widz mógł zobaczyć jak oni wyglądali, a następnie dzięki pozostałym pamiątkom:  rękopisom, pamiętnikom, świadectwom, listom, dokumentom poznać ich losy i przeżycia z czasu powstania styczniowego. Wszystkie te rękopisy  zostały przez pracowników muzeum odczytane i dzięki pomocy osób mieszkających i pracujących w Licheniu wybrane fragmenty odczytane i nagrane.  Jeżeli widz zainteresował się którymś z bohaterów to mógł przeczytać kim on był i posłuchać, jaką treść zawierają zachowane po nim pamiątki.
Druga, to  wędrówka  ścieżką ułożoną  z oficjalnych dokumentów polskich i rosyjskich, gazet wówczas wydawanych, wyroków sądowych, oficjalnych zaproszeń, ulotek nawołujących do  udziału w manifestacjach, odzew Rządu Narodowego itp.  Prezentowane dokumenty zostały świadomie wybrane spośród wielu innych. 

ZAPOMNIANY GENERAŁ

Kim był  gen. Józef Haller? Wystawa „Zapomniany Generał”, miała dać odpowiedź na to pytanie.
Można było tutaj zobaczyć pamiątki należące do gen. Hallera m.in. Order Orła Białego i Virtuti Militari, mundur generalski, obrączkę z zaślubin Polski z Bałtykiem, prywatną korespondencję, relikwie wielu świętych, Pismo Święte, modlitewnik, różaniec, zegarek, wieczne pióro i ołówek, spinki do krawata i mankietów. Z tej zbieraniny osobistych rzeczy wyłoniła się sylwetka gen. Józefa Hallera nie tylko jako mężnego żołnierza, ale także troskliwego męża i ojca, Polaka bardzo religijnego i oddanego służbie dla ojczyzny. Opowieść o Błękitnym Generale została dopełniona prezentacją multimedialną i słowami Generała, który mówi o Błękitnej Armii, zaślubinach Polski z Bałtykiem oraz o latach II wojny światowej. Archiwalne nagrania zostały udostępnione przez Radio Wolna Europa.

JAKAŻ PIĘKNA MUSI BYĆ POLSKA … (WYSTAWA OTWARTA W 2009 R.)

Wystawa zatytułowana „Jakaż piękna musi być Polska…” to opowieść o dramatycznych losach Polaków w czasie II wojny światowej widziana oczami kilkunastoletnich chłopców.
Wystawa zawierała dużo elementów edukacyjnych dotyczących losów Polaków deportowanych przez Sowietów w latach 1940-41 w głąb ZSRR.  Na przygotowanych planszach znajdowały się informacje m.in. o tym czym były i kogo dotknęły deportacje oraz w jaki sposób, dzięki powstaniu Armii Andersa i ewakuacji  wojska w 1942 r., potoczyły się losy garstki ocalonych.  Do tej nielicznej grupy należeli uczniowie klasy trzeciej A, którzy swoją wojenną tułaczkę kończyli właśnie w Anglii.
1 maja 2009 r. wystawę uroczyście otworzył bp Antoni Dydycz ordynariusz drohiczyński. Wraz z nim w uroczystości udział wzięli księża biskupi z Polski i Litwy, którzy w tym czasie w Licheniu odbywali swe spotkanie robocze, a także Przełożony Polskiej Prowincji Marianów, ks. Paweł Naumowicz.
Wystawę można było oglądać w bazylice do 30 października 2009 r.

ZANIM POWSTANIE MUZEUM...

W przypadający 2 lipca 2008 r. Odpust Najświętszej Maryi Panny Licheńskiej w bazylice dolnej Sanktuarium w Licheniu otwarta została wystawa zatytułowana „Zanim powstanie muzeum…”. Ekspozycja zapowiadała uruchomienie w licheńskiej świątyni muzeum poloników zgromadzonych w ciągu 80 lat przez Księży Marianów.

Na dzień otwarcia przygotowano trzy egzemplarze ponad 400-letnich Biblii. Były to: pierwsze wydanie pierwszego polskiego tłumaczenia Starego i Nowego Testamentu tzw. Biblia Leopolity (Kraków, Mikołaj i Stanisław Szarfenbergerowie, 1560-1561) zdobiona 284 drzeworytami, wydaną przez obóz reformatorski nakładem Mikołaja Radziwiłła, kalwińska Biblia, tzw. Biblia brzeska zwaną również Biblią radziwiłłowską (Brześć Litewski, Drukarnia Radziwiłłowska, 1563) oraz pierwsze wydanie Biblii w przekładzie Jakuba Wujka, drukowane nakładem prymasa Stanisława Karnkowskiego (Kraków, Drukarnia Łazarzowa, 1599).

Oprócz Biblii na wystawie można było zobaczyć m.in.: przedmioty osobiste Romualda Traugutta – jego okulary, pamiętnik, modlitewnik, pamiątki po gen J. Hallerze – mundur, portret; pamiątki po Sybirakach – ołtarz wykonany z puszek po konserwach, słoiczek z ziemią i szyszką z lasu katyńskiego oraz rzeczy po o. Józefie Jarzębowskim, marianinie, twórcy mariańskiej kolekcji.