108 błogosławionych Męczenników II wojny światowej – 108 historii o miłości, wierze i odwadze, których nie złamała śmierć. Jan Paweł II beatyfikował ich w Warszawie 13 czerwca 1999 r. Dzisiaj w Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej obchodzono ogólnopolskie uroczystości poświęcone pamięci 108 błogosławionych Męczenników.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp pomocniczy diecezji kaliskiej Łukasz Buzun: „Wiara w Jezusa Chrystusa nakazywała naszym błogosławionym zająć w tamtych warunkach taką, a nie inną postawę. Każda z tych osób wykazała się niezwykłym heroizmem wiary. Nakazywała zostać w tych trudnych chwilach ze swoimi wiernymi. Nie opuszczać swojej owczarni. Wiara kazała odmówić gestu sprofanowania rzeczy świętej, dzielić się w obozie koncentracyjnym ostatnią kromką chleba ze współwięźniami, podnosić na duchu i budzić w nich nadzieję” – mówił podczas homilii bp Buzun.
Pośród błogosławionych męczenników znajduje się m.in. 3 biskupów, 52 kapłanów diecezjalnych, 26 kapłanów zakonnych, 3 kleryków, 7 braci zakonnych, 8 sióstr zakonnych i 9 osób świeckich. Ale to nie tytuły stały się ich drogą do świętości. To ich człowieczeństwo,
heroizm, zdolność współodczuwania i poświęcenia mimo przeszywającego cierpienia sprawiły, że w obozach, okupowanych miastach mogła krzewić się wiara, by ostatecznie nad nienawiścią mogła zatriumfować miłość. Cierpienie, głód, brutalność, nie zniszczyły w nich piękna i dobroci, jakie zaszczepił w człowieku Bóg. Torturowani, zmuszani by wyrzec się wiary w zamian za uwolnienie, woleli ponieść śmierć niż oddzielić się od Chrystusa.
„Prośmy dziś Maryję, abyśmy w odpowiedzi na Bożą miłość, też umieli podjąć próbę naszych czasów i dać tym czasom podobny wyraz – wyraz wiary, nadziei i miłości” – zakończył homilię biskup Buzun.
Po Mszy św. uczestnicy uroczystości wspólnie przeszli do Kaplicy 108 Męczenników, by tam modlić się za ich przyczyną o męstwo wiary na naszych drogach życia. Modlitwa stała się również wezwaniem do wzbudzenia odpowiedzialności za dziedzictwo wiary i wolności, które męczennicy pozostawili Kościołowi i narodowi.
