SANKTUARIUM
MATKI BOŻEJ LICHEŃSKIEJ
BOLESNEJ KRÓLOWEJ POLSKI

PRZEWIŃ W DÓŁ

Rekolekcje „Eucharystia – studnia bez dna i przepis na życie” – sercem przy Jezusie

W dniach 26-28 sierpnia odbyły się rekolekcje „Eucharystia – studnia bez dna i przepis na życie”, w których uczestniczyły 24 osoby. Podczas rekolekcji uczestnicy poznawali znaczenie znaków i symboli liturgicznych, aby móc całkowicie i w pełni oddać się przeżywaniu Eucharystii.

Rekolekcje składają się z części mistagogicznej, wyjaśniającej znaki i symbole obecne w czasie Mszy św. oraz drugiej części bazującej na doświadczeniu, prowadzącej uczestników rekolekcji do spotkania z Chrystusem. Obie objaśnia ks. Sławomir Homoncik MIC, prowadzący rekolekcje. – To stworzenie przestrzeni i warunków do tego, aby pielgrzymi znaleźli się w Wieczerniku i doświadczyli spotkania z Jezusem Zmartwychwstałym. Spotkanie to służy pogłębieniu więzi, wypływającej z Eucharystii – tłumaczy ks. Homoncik. – Często brakuje nam jeszcze głębszego doświadczenia, kiedy człowiek może pozwolić sobie na czas refleksji, odbierania obecności Chrystusa zmysłami. Postawienie swojego serca przy sercu Pana Jezusa – zauważa.
Danuta z Wałbrzycha przyjechała do licheńskiego sanktuarium po raz piąty, bo pokochała to miejsce. – Można przyjechać do sanktuarium prywatnie, uczestniczyć we Mszy św., spacerować, ale ja szukałam rekolekcji. Konferencje są bardzo pouczające. Po raz drugi uczestniczę w rekolekcjach dotyczących Eucharystii. Bardzo ważne jest, by zdawać sobie sprawę z tego, co dzieje się przy ołtarzu – podkreśla Danuta z Wałbrzycha. – Każdy tu odnajdzie słowo dla siebie. Nikt nie jest tu przypadkowo, Pan Bóg zadziałał przez Ducha Świętego, byśmy się tu znaleźli. Szukałam konkretnie rekolekcji nt. Eucharystii, by wzbogacić swoje uczestnictwo we Mszy św. i pogłębić wiedzę – dodaje Dorota z Białegostoku.
Emilia z diecezji toruńskiej przyjeżdżała do Lichenia, by odwiedzić Matkę Bożą, ale nie zatrzymywała się na dłużej. – Tym razem przyjechałam na rekolekcje, by pogłębić swoją duchowość Eucharystyczną i relację z Chrystusem, a tym samym owocnie przekładać ją na praktykę swojego życia, miłości do Pana Boga w parafii, by świadczyć w środowisku, do którego wrócę. Czyli realizować ten przepis na życie – podzieliła się Emilia.

Czy zastanawiałeś się, po co właściwie chodzimy do kościoła? Dlaczego uczestniczymy w Eucharystii? Dopadło Cię uczucie zwątpienia, zrezygnowania? Pomyślałeś, że msza święta niczego nie wnosi w Twoje życie?

Wielu ludzi boryka się z takimi dylematami żyjąc w nieustannym pędzie. Brakuje czasu na relacje z innymi, na realizowanie swoich pasji i odpoczynek. Bywa, że liczy się tylko praca. Sprawy dotyczące wiary i ducha spychane są na dalszy plan. To powoduje, że tracimy więź z Bogiem. Rozmowa z Nim, spowiedź, czytanie Pisma Świętego, rekolekcje zaczynają nam przysparzać trudności. Uczestnicząc we Mszy Świętej dochodzimy do wniosku, że niewiele z niej rozumiemy. Być może kiedyś nie mieliśmy takich problemów ale teraz nie potrafimy zrozumieć głębi i bogactwa Eucharystii.

Więcej szczegółów tutaj

Pełną ofertę rekolekcji organizowanych w licheńskim sanktuarium można zobaczyć w kalendarzu rekolekcji na rok 2022.

Zapraszamy!

 

Podziel się wpisem